domowa hodowla Leonbergeów

 

 

Sama nie wiem ,jak to się stało......że w niespełna 15 miesięcy stałam się''mamą''trzech Leonbergerów.

Jeszcze całkiem niedawno ,nie miałam pojęcia o istnieniu tej rasy a tu.... masz-wyrosły trzy jak spod ziemi !

Całe moje życie od dziecka 5 letniego kręciło się wokół zwierząt.Psy,koty,myszki,chomiki itp

Zawsze w domu było coś co miało 4 łapki ,ogon,uszy,nos i dużo dużo sierści..Po dziś dzień mam na punkcie zwierzyńca fisia-ale jest to bardzo pozytywny fajny fiś.Dlatego własnie postanowiłam podzielić się i zarazić

wszystkich ,którzy trafią na moją stronę z polecenia czy z przypadku....nie ważne ,ważne byście wynieśli pozytywne odczucia.

Mam zamiar poruszać i inne tematy , ale najważniejsze  będą ''One ''=moje dziewczynki

-Sagitta Alfaleonis FCI

-Bibi Dil Ka Rishta FCI

-MAGIC LIFE IN KENYA Ginger Heaven FCI

Sagitta moja gwiazdeczka nieba północnego,spadła na mnie nieoczekiwanie i od niej się wszystko zaczęło.

Zakochałam się

Bibi mała nieśmiała  dziewczynka ,mająca własne ścieżki .Piękna i troszkę uparta.Jednak mimo tego jest naszą iskierką.

Kenya to nasze maleństwo ,słodkie i całuśne ,niesamowita przylepka i śmieszka.  W 2013 roku  do naszego stada dołączyło rodzenstwo urodzone w naszej hodowli  Quen Star Sagitta DOLCE Bella Saga -Lilu & Quen Star Sagitta Dolce Indigo Sonny -Miś

 

 

Nasze życie zmieniło się.Mieliśmy wcześniej psy ,był kot ......ale Leonberger to zupełnie inna bajka,przygoda,miłość i fascynacja od czubka nosa po koniuszek ogona.

----------------------------------------------------------------------------------------------

Charakterystyka mojej hodowli czyli ''robię bo lubie i nic nie muszę''.

Kupiłam moje Leonbergery i zdecydowałam się na wystawy, oraz pierwszy miot dlatego

że lubie podróżować z psami , kocham psy i chciałam zobaczyc jak to jest .

 

Mój mąż od początku był przeciwny aby w domu pojawiły się szczenięta a także od pewnego czasu nie jest zadowolony gdy jadę na wystawe.

Być może dlatego , że od kiedy to robimy mam na tym świecie dużo wrogów

liczba wrogów rośnie proporcjonalnie do liczby medali .

 

Nie mam ambicji i potrzeby ścigać się z innymi żeby mieć psy najbardziej utytułowane

najlepsze ,największe, najpiękniejsze.

Nie lubie chorej konkurencji i zazdrości.

Nie muszę nic nikomu udowadniać.

Moje psy są dla mnie , wystawy mają być przyjemnościa dla mnie i moich psów

a szczenięta rodzić się od czasu do czasu kiedy będę tęskniła za ich zapachem

który jest niepowtarzalny .

 

Śmieszą mnie ludzi którzy prowadzą hodowlę na zasadzie konkurencji z innymi

ścigają się w zdobywaniu kolejnych tytułów i produkowaniu kolejnych miotów.

Produkowaniu , tak to właściwe słowo. Jeśli suczka  ma 6 miotów w życiu

to jak inaczej to nazwać ?

Nie rozumiem też dlaczego w świecie hodowli psów rasowych

jest tak dużo fałszu i zawiści.

Dlaczego pasja nie jest juz pasją ?

Dlaczego coś co powinno łączyć ...dzieli ?

Dlaczego ludzie cieszą się z niepowodzeń w hodowli innych hodowców

i zazdroszczą sukcesów ?

5 lat  temu widziałam hodowle przez różowe okulary ,ale po pięciu latach moje

wyobrażenie bardzo się zmieniło.

Dostałam kilka mocnych kopniaków i teraz nie ufam już nikomu

Powtarzam robię to co lubię i nic nie muszę

nie musze hodowac psów by żyć

mój komfort życia nie zalezy od ilości sprzedanych szczeniąt.

Nie zamierzam być zadnym top hodowcą.

Będę szczęśliwa jeśli od czasu do czasu w naszym domu będzie ten niepowtarzalny

zapach szczeniąt powołanych na świat z miłości do rasy.

 

 ----------------------------------------ENGLISH -------------------------------------------------------------------------

 

I do not know how it happened ...... that in less than 15 months I have become a'' mother'' three Leonbergers.

Until quite recently, I had no idea about the existence of this race and here .... you-had grown three out of nowhere!

All my life as a child of 5 years revolved around animals. Dogs, cats, mice, hamsters, etc.

Always at home was something I had 4 feet, tail, ears, nose, and much much hair .. To this day I  have

 

 

their point of zoo crazy-but it is a very positive fun crazy. This is why I decided to share and infect

all those who will go to my web site with instructions that the case .... not important, important would you brought out positive feelings.

It will not be boring web site I am going to move and other topics, but probably unintentionally and spontaneously in every written post will be scrolled''.'' One = my girls

-Sagitta Alfaleonis FCI

-Bibi Dil Ka Rishta FCI

-MAGIC LIFE IN KENYA Ginger Heaven FCI

Sagitta my starlet northern sky, suddenly fell on me, and since it all began.

I fell in love

Bibi brave little girl, being your own path. Beautiful and a little bit stubborn. even though this is our spark.

Kenya is our baby, cute and kissable, amazing heel and gulls.In  2013 y  to my kennel  joined sibiling born in my kennel

Quen Star Sagitta DOLCE Bella Saga -Lilu  &  Quen Star Sagitta DOLCE Indigo Sonny -Miś

 

Our lives have changed. Had dogs before, but it was a cat ...... Leonberger is a completely different story, adventure, love and fascination with the tip of the nose to the tip of the tail.

 ----------------------------------------------------------------------------------------------------------

Characteristics my kennel that is because ''I like to do and do not have to''.

I bought my Leonbergers and decided on the exhibition, and the first litter because

that I like to travel with dogs , I love dogs and I wanted to see how it is.

 

My husband was against it from the beginning to the house appeared puppies and some time is not happy when I go to the exhibition .

Perhaps because since when do I have in this world a lot of enemies

number of enemies increases in proportion to the number of medals .

 

I do not have the ambition and the need to race with the other to have the most titled dogs

the best , the greatest , the most beautiful .

I do not like the sick of competition and jealousy.

I do not have to prove anything to anyone .

My dogs are for me , the exhibition will be a pleasure for me and my dogs

and the puppies born from time to time when I longed for their scent

which is unique.

 

I am amused by people who lead a kennel in competition with other

race in winning consecutive titles and producing subsequent litters.

Manufacturing , so is the right word . If a female has 6 litters in life

how else to call it ?

I do not understand why in the world a kennel of dogs

is so much deceit and envy.

Why passion is no longer a passion?

Why is something that should be combined ... divided?

Why do people enjoy the failures in the culture of other breeders

and jealous of success?

5years ago I saw breeding through rose-colored glasses, but after  the  years of my

idea has changed a lot.

I got some strong kicks and now I do not trust anyone anymore

I repeat, I do what I like and do not need

I do not have to breed dogs to live

my quality of life does not depend on the number of sold puppies.

Definitely I'm not going to be a top breeder.

I'll be happy if from time to time in our home will be the unique

the smell of puppies appointed to the world for the love of the breed.

 

 

 

 


6.05 2019 up date

At last 2,5 years in our kennel was lot happen 

Enjoy to our family Hugarian  blood daughter our Miś Medvebergi Maszkos Mignon aka Leia 

She totally stolen my heart .


Couple months later enjoy to us another female 

Russian blood girl Amicus Optimus Lavinia aka Raisa .


In 2018 our hearts was totally broken 

When we lost 3 leos  from our  pack 

Sagitta Alfa Leonis our jeart and soul 

Quen Star Sagitta DOLCE Indigo Sony our sunny

Bibi Dil Ka Rishta our another girl 


November 2018  

Enjoy to  us Boy The World Hope Sharu Bory Cysterskie co own  with Dauta Regiec 

Its honey for our heartbrooken 


May/June 2019 enjoy to  us female Saint Bernard from best kennel my friend Magda

YANDA  Wielkopolski Bernardyn 



KONTAKT

izka300@poczta.onet.pl